Majówka z PLAY KRAKÓW
Majówka, klimatyczne krakowskie kina, magia Starego Miasta i… wieloryb? Z PLAY KRAKÓW będzie można doświadczyć artystycznego oblicza miasta. Pojawi się także okazja, żeby przespacerować się szlakiem zabytków Krakowa, a później przenieść się do Nowej Huty i Teatru Łaźnia Nowa, gdzie Krzysztof Globisz brawurowo odegrał tytułowego bohatera spektaklu „Wieloryb the Globe”.
Majówka już wkrótce, dlatego jeżeli wciąż nie macie pomysłu, jak ją wykorzystać to Krakowskie Biuro Festiwalowe prezentuje szereg atrakcyjnych opcji.
Oczywiście nie zapomniano o wielbicielach teatru, na których czeka „Wieloryb the Globe”. Spektakl, który odbył się w ramach Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia, zdążył już na stałe zapisać się w historii. Fenomenalny Krzysztof Globisz jako tytułowy Wieloryb – wielki płetwal wyrzucony na brzeg oceanu. A obok niego Zuzanna Skolias i Marta Ledwoń jako niestrudzone działaczki Greenpeace’u, które próbują go ratować, do tego polewają wodą i śpiewają piosenki. Ale kto tu komu i w czym pomoże? To się jeszcze okaże! Nowohucki Teatr Łaźnia Nowa razem z Krakowskim Biurem Festiwalowym zaprasza na „Wieloryba”.
Majówka to radosne święto wiosny i polskiej niepodległości, które jest zarazem znakomitą okazją, aby zastanowić się nad tym, co dzieje się wokół nas. Wraz z Open Eyes Economy Summit zapraszamy na spotkania z cyklu: „Jakiego państwa chcemy, jakiego państwa potrzebujemy?” oraz „Demokracja i demografia”. Bohaterami są m.in.: prof. Magdalena Środa, Henryka Bochniarz, prof. Agnieszka Chłoń‑Domińczak, Michał Boni oraz prof. Radosław Markowski.
Krakowskie Biuro Festiwalowe zaprasza również na muzyczną wyprawę w głąb historii polskich konstytucji z Waldemarem Domańskim, spotkanie z Leszkiem Możdżerem i Adamem Makowiczem w Sukiennicach, a także podróż śladem wawelskich skarbów, które dzięki PLAY KRAKÓW będzie można zabrać ze sobą wszędzie. A gdyby ruszyć wspólną drogą i poznać „Kraków i Budapeszt w średniowieczu”, a później odkryć „Kraków tańcem malowany”? Albo z Adamem Zagajewskim poznać jego własny „Widok Krakowa”?
