Kultura rozwiń menu
Komunikat archiwalny

Bagatela na zdradę serwuje prawdę

W najbliższy weekend najlepsi aktorzy Bagateli wcielają się w role namiętnych kochanków w błyskotliwej komedii „Prawda... o zdradzie”, cieszącej się od paryskiej premiery w 2011 roku niesłabnącą popularnością.

Fot. Piotr Kubic / Teatr Bagatela

Spektakl mówi nie tylko o wierności (a raczej jej przeciwieństwie), ale przede wszystkim analizuje naturę współczesnego człowieka. Pyta, w jaki sposób postrzegamy siebie, jak mierzymy się z uczuciami i emocjami. Jak nie potrafimy sobie z nimi poradzić, rozdarci między kulturą a naturą, czyli między miłością a namiętnością. Pomysł stary jak świat. Oto dwie pary, które zdradzają się „na krzyż”. Michel (Marek Kałużyński) jest mężem Laurence (Ewelina Starejki), ale regularnie sypia z Alice (Karolina Chapko). Z kolei jego najlepszy przyjaciel Paul (Wojciech Leonowicz) to mąż Alice, no i kochanek Laurence. Długo, bardzo długo bohaterowie niczego o sobie nawzajem nie wiedzą, utrzymując się w nieustannych kłamstwach. Zbieg okoliczności sprawia, że ktoś kłamać przestaje. Od tej chwili zaczyna się rysowana w komediowych barwach katastrofa.

„Prawda...” nie jest farsą. To współczesna „piece bien faite” – komedia dobrze skrojona. Zeller podsuwa niezwykle przewrotne odpowiedzi na pytanie o sensowność wszelkiej zdrady. „Gdyby z dnia na dzień ludzie przestali się okłamywać, nie ostałaby się na ziemi ani jedna para. I w pewnym sensie byłby to koniec cywilizacji”.

 

„Prawda... o zdradzie”, Duża Scena Karmelicka 6

spektakle: piątek–sobota, 29–30 czerwca, godz. 19.15

pokaż metkę
Autor: MARGERITA KRASNOWOLSKA
Osoba publikująca: Margerita Krasnowolska
Podmiot publikujący: Biuro Prasowe
Data publikacji: 2018-06-27
Data aktualizacji: 2018-06-27
Powrót

Zobacz także

Znajdź