To był smoczy weekend w Krakowie
W Krakowie odbyła się siedemnasta edycja Wielkiej Parady Smoków, zorganizowana przez Teatr Groteska. Pokaz lotniarzy, flyboard na Wiśle, kurtyny wodne, konkursy, stoiska z atrakcjami, piękna muzyka, a przede wszystkim imponujące wielkością, barwami i płynnymi ruchami smoki, animowane przez aktorów teatru oraz setki dzieci – tak wyglądał ten weekend w Krakowie. Tematem przewodnim były smoki Morza Śródziemnego.
W sobotę o godz. 22 przy Zakolu Wisły pod Wawelem odbyło się niezapomniane widowisko z wykorzystaniem efektów pirotechnicznych, zaskakującej oprawy świetlnej i laserowej oraz gigantycznych kurtyn wodnych, a także pięknej muzyki. Największą atrakcją były ogromne latające smoki, animowane na barkach i statkach przez aktorów Teatru Groteska. Z głośników popłynęła muzyka m.in. Maurice’a Ravela, Gorana Bregovica czy Hansa Zimmera. Podniebną prezentację smoków poprzedził pokaz lotniarzy oraz flyboard na Wiśle.
Kultowa Wielka Parada Smoków rozpoczęła się w niedzielę, 4 czerwca o godz. 12. Przeszła od ul. Grodzkiej, ulicami Starego Miasta, a swój finał miała na Rynku Głównym. Wzięło w niej udział ponad tysiąc dzieci z całej Polski. To one animowały prawie czterdzieści samodzielnie zaprojektowanych i wykonanych smoków, które walczyły o tytuł Najpiękniejszego Smoka Parady. W tym roku hasło do stworzenia smoczych postaci brzmiło: „Smoki Morza Śródziemnego”. Uczestnicy mogli puścić wodze fantazji, inspirując się kulturą, historią, plastyką i ornamentyką np. Cypru, Egiptu, Grecji, Tunezji, Turcji czy Włoch.
W tym roku przemarszowi towarzyszyła będzie muzyka trzech krakowskich zespołów: Sorrir Por Fawor! zagrał energetyczną sambę, Capoeira UNICAR Kraków przedstawił tańce-walki, a Krakowska Orkiestra Staromiejska odegrała muzykę marszową i rozrywkową na instrumentach dętych.
Wielka Parada Smoków to impreza organizowana od 2000 roku przez Teatr Groteska. Jej pomysłodawcą jest dyrektor tego teatru Adolf Weltschek. Wydarzenie na stałe wpisało się w kulturową mapę Krakowa – przyciąga nie tylko mieszkańców miasta, ale również tysiące miłośników smoków z całej Polski, Europy i świata.