Szkodliwe fale z Brzoskwini?
Radni z Komisji ds. Ekologii i Ochrony Powietrza zajęli się sprawą zgłoszoną przez mieszkańców podkrakowskiej gminy Brzoskwinia i Stowarzyszenie Nasze Bielany – wątpliwościami związanymi z wojskowym radarze. Na posiedzeniu pojawili się także między innymi przedstawiciele wojska, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie, mieszkańców miasta i okolic oraz korespondenci lokalnych mediów.
Urządzenie stoi około 2 kilometry od lotniska w Balicach. Mieszkańcy okolicy i innych obszarów miasta niepokoją się o jego wpływ na zdrowie. Zlecili badanie poziomu emitowanych przez radar fal w różnych punktach miasta, prowadzili własne pomiary. Ich wyniki są radykalnie rozbieżne z tymi, które przedstawił Roman Bereś z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie – wykonanymi przez Wojskowy Instytut Higieny i Epidemiologii i ze względów wojskowych w części utajnionymi.
Radni podjęli decyzję o wystąpieniu z wnioskiem do Wojewody Małopolskiego o wyjaśnienie źródła rozbieżności pomiędzy oboma pomiarami.
W drugiej części posiedzenia o interwencję poprosili mieszkańcy obawiający się szkodliwego wpływu masztów telefonii komórkowej na zdrowie. Komisja zajmie się tą sprawą na jednym z kolejnych posiedzeń.