Start rozwiń menu
Serwis używa plików cookies zgodnie z polityką prywatności pozostając w serwisie akceptują Państwo te warunki

Z dawnego Krakowa

Trzecia klątwa, czyli weselny oberek

2021-03-31

Smutne, choć nie aż tak tragiczne, jak to miało miejsce w przypadku Rudolfa Starzewskiego oraz Włodzimierza Lewickiego, okazały się losy trzeciego z recenzentów prapremiery „Wesela”. Był nim Władysław Prokesch, dziennikarz, publicysta, a także tłumacz, przez wiele lat zawiązany z dziennikiem „Nowe Reformy”. Recenzja pojawiła się w numerze, który ukazał się we wtorek 19 marca 1901 roku.

Klątwa Wyspiańskiego, czyli tragicznych losów recenzentów ciąg dalszy

2021-03-17

„Zauważyłem odrazu (!), że zamach nastąpił o wiele wcześniej, aniżeli mnie wezwano, odnośnie zaś do p. Borowskiej, skonstatowałem ogromne jej rozdrażnienie, oraz przytoczony już wyżej fakt, że była najzupełniej ubraną”.

Klątwa Wyspiańskiego, czyli tragiczne losy recenzentów

2021-03-03

Prof. Franciszek Ziejka twierdził, że „o „Weselu” napisano wiele książek, rozpraw i artykułów. Można byłoby z tekstów poświęconych temu dziełu złożyć niemałą bibliotekę”. Niewątpliwie jest to prawda. Więc wydawałoby się, że już nie warto niczego nowego dodawać, a jednak mimo to temat „weselny” znów staje się aktualny.

Zapomniana rocznica

2021-02-17

W tym roku mija 175. rocznica wydarzenia znanego jako rewolucja krakowska lub powstanie krakowskie. Zapewne – o ile pozwoli na to wszechwładny wirus – także i tym razem na starym cmentarzu Podgórskim odbędzie się 27 lutego skromna rocznicowa uroczystość.

Toporzysko było gładkie, a czaszka miękka

2021-02-03

W XX w. Kraków wchłonął wiele podmiejskich wsi. Najpierw czynszowe kamienice, a później betonowe bloki zaczęły wyrastać na dawnych łąkach, polach i ogrodach. Znikały drewniane chaty, zasypywano stawy, wyschły strumienie, a odnogi wszechobecnej Rudawy ukryły się w kanalizacji. Bezlitośnie wyrąbano nadrzeczne zarośla zwane oleandrami. Stare trakty zupełnie zanikły albo stały się lokalnymi, drugorzędnymi ulicami.

Historia krakowskich strażników miejskich

2021-01-20

Dwudziesty stycznia to dzień Świętego Sebastiana, który patronuje przedstawicielom różnych profesji, m.in. także i strażnikom miejskim. Żyjący w III stuleciu Sebastian z pewnością odznaczał się odwagą oraz tężyzną fizyczną. Bez tych cech nie zostałby przecież dowódcą pretorianów, przybocznej straży cesarzy rzymskich.

Kto pamięta Dagny?

2020-12-18

O tworzeniu swoich artykułów, bogatej historii Krakowa i jego mieszkańców, a także o tym, czego się z niej nauczyliśmy, z Michałem Koziołem rozmawia Paweł Waluś.

Takie sobie Wigilie

2020-12-16

Co roku ukazują się w krakowskich czasopismach wspomnienia o dawnych Wigiliach. Autorzy – wspomagając się mocno a to Marią Estreicherówną, a to Ambrożym Grabowskim, a to Konstantym Krumłowskim – piszą, jakie te Wigilie były piękne przed laty. Piszą o choinkach, śledziach, karpiach, sernikach, struclach, o opłatkach białych, kolorowych i tych z rutą, które kiedyś wypiekali kościelni i organiści na podkrakowskich wsiach.

Rozbójnicze morderstwo

2020-12-02

„Dziś rano znalezione zostały w fosie fortyfikacyjnej, za cmentarzem, w Olszy, zwłoki kobiety, liczyć mogącej około 40 lat”. Tak zaczynała się notatka, zamieszczona w numerze dziennika „Czas”, który ukazał się w czwartek, 10 grudnia 1890 r.

 

Salomonowy wyrok

2020-11-18

W „Czasie”, nieocenionym źródle informacji o XIX-wiecznym Krakowie, 10 listopada 1867 r. ukazała się notatka złośliwie zatytułowana „Les bons villageois”, czyli „Dobrzy włościanie”. Tytuł nie był przypadkowy. Tekst dotyczył bowiem rozprawy, która zdaniem redakcji, była bezsprzecznym dowodem „niesłychanego upadku moralnego, jaki się między naszym, pod względem moralności niezbyt wysoko stającym, ludem wiejskim rzadko trafia”.

Michał Kozioł

Znajdź