Budowa kładki Kazimierz–Ludwinów jest realizowana w oparciu o wydane w tej sprawie, ważne i ostateczne decyzje administracyjne. Gmina Miejska Kraków uzyskała wszelkie niezbędne uzgodnienia, pozwolenia i decyzje administracyjne zezwalające na jej realizację.
Pozyskane decyzje dotyczyły m.in. zakresu niezbędnych wycinek drzew oraz poszczególnych robót budowlanych prowadzonych na obszarze wpisanym do rejestru zabytków. Inwestycja jest zgodna z zapisami planu miejscowego.
Przypomnijmy, pismem z 26 lipca prokurator Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście–Zachód skierował sprzeciw od decyzji dotyczącej zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę dla budowy kładki wnosząc o wznowienie postępowania w tej sprawie oraz natychmiastowe wstrzymanie wykonania decyzji do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.
Wniosek ten wpłynął do Wydziału Architektury i Urbanistyki 30 lipca i jest obecnie na wstępnym etapie jego rozpoznawania. Urzędnicy mają 30 dni na jego rozpatrzenie.
Co ważne, decyzja Prezydenta Miasta Krakowa z 10 czerwca 2022 r. zatwierdzająca projekt budowlany i udzielająca pozwolenia na budowę dla tej inwestycji jest w mocy. Wobec braku odwołań, powyższa decyzja stała się ostateczna 5 lipca 2022 r.
W mocy jest także pozwolenie Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z 14 marca 2018 r. Co za tym idzie, roboty budowlane nie zostały wstrzymane i prowadzone są zgodnie z założonym harmonogramem.
Miasto posiada też ważne pozwolenie wodno-prawne dla tej inwestycji wydane 21 grudnia 2017 r. Decyzja jest wydana na czas nieokreślony.
Co istotne, decyzja środowiskowa dla budowy kładki nie była wymagana, ponieważ taki rodzaj inwestycji nie jest wymieniony w rozporządzeniu ministerialnym w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.
Roboty prowadzone są pod nadzorem przyrodniczym i dendrologicznym, z należytą starannością i dbałością o środowisko naturalne. Rosnące w obrębie placu budowy drzewa są zabezpieczone zgodnie ze sztuką, a do absolutnego minimum została ograniczona ingerencja w środowisko naturalne.
Zgodnie z pozwoleniem konserwatorskim usunięto trzy klony z górnego poziomu bulwaru Inflanckiego, kolidujące z inwestycją, tzn. jedno zostało przesadzone, a dwa wycięte.
Poprzez wprowadzenie korekt do projektu i obniżenie ramp najazdowych na górnym bulwarze Inflanckim, nie było konieczności prowadzenia cięć technicznych w obrębie alei klonowej wzdłuż projektowanych zjazdów z kładki pieszo-rowerowej. Wprowadzone w projekt zmiany są zmianami nieistotnymi w rozumieniu przepisów ustawy Prawo budowlane, zatem nie wymagają zmiany pozwolenia na budowę.
Nie stwierdzono także zagrożenia dla nietoperzy, których występowanie w zabytkowej alei klonowej, z uwagi na dobry stan drzew i brak mikrosiedlisk dla owadów, jest praktycznie niezauważalne.
Kolejną sprawą jest kwestia ryzyka wykreślenia Krakowa z listy UNESCO. Była ona już wielokrotnie wyjaśniania. W tej kwestii kompetencje ma Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, który wydał pozwolenie konserwatorskie dla budowy przeprawy.
Co więcej, sprawa była wyjaśniania w pismach do Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Dodatkowo, ostatnie korekty wprowadzone do projektu na wniosek urzędu konserwatorskiego powodują obniżenie ramp najazdowych, a co za tym idzie konstrukcji kładki po stronie Kazimierza o ok. 2 metry, przez co zmieni się wpływ przeprawy na otoczenie.