Aż 13935 widzów oglądało 3 marca w TAURON Arenie Kraków wielki finał TAURON Pucharu Polski 2024. To rekordowa frekwencja w meczach z udziałem klubów PlusLigi. Triumfowała w nim Aluron CMC Warta Zawiercie, która po raz pierwszy awansowała do finału i od razu sięgnęła po trofeum, pokonując po pięknym meczu Jastrzębski Węgiel 3:1.
W dekoracji zwycięzców uczestniczyli zastępca prezydenta Krakowa Andrzej Kulig i dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Krzysztof Kowal.
W sobotę Jastrzębski Węgiel i Aluron CMC Warta Zawiercie wygrali swoje półfinałowe boje zgodnie po 3:0. Zawiercianie po raz pierwszy w historii awansowali do decydującej bitwy o puchar, jastrzębianie piąty raz z rzędu znaleźli się w finale. W niedzielne popołudnie oglądaliśmy zacięte i ciekawe spotkanie, w którym zawiercianie zwyciężyli 3:1. Na MVP meczu wybrano środkowego Aluronu CMC Miłosza Zniszczoła.
W niedzielę w największej polskiej hali widowiskowo-sportowej spodziewana była rekordowo wysoka frekwencja. Już w sobotę w TAURON Arenie Kraków pierwszy mecz oglądało 9143 widzów, na drugim było 10264 fanów. To była wyższa frekwencja niż przed rokiem, gdy w trakcie niedzielnego finału mecz oglądało historyczne 11815 kibiców – jak dotąd rekordowa widownia z udziałem klubów PlusLigi. Teraz rekord został jeszcze wyśrubowany, bo 3 marca na trybunach zasiadło 13935 widzów.