górne tło

Kolejna akcja sprzątania brzegów rzeki Dłubnia za nami

Wielkie sprzątanie organizowane przez Wody Polskie, Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie oraz MPO Kraków odbyło się w piątek 24 czerwca. Trasa przeznaczona do porządkowania rozpoczęła się od ul. Podrzecze i biegła w kierunku ul. Wańkowicza, czego efektem było  wiele worków wypełnionych odpadami.

Zanieczyszczenie polskich rzek, mimo wzrastającej dzięki intensywnym akcjom edukacyjnym świadomości mieszkańców, to wciąż w naszym kraju spory problem, szczególnie że do rzek, jezior i sztucznych zbiorników wciąż trafia mnóstwo odpadów plastikowych,  które jak wiadomo rozkładają się setki lat.

Zanieczyszczanie wód jest szczególnie widoczne na południu naszego kraju, bo to tam występuje najwięcej rzek o charakterze górskim i wyżynnym, których wartki nurt przy nieznacznych nawet wezbraniach zabiera z okolicznych terenów odpady. Część z nich osiada na dnie, gdzie rozkładać się będzie wiele lat, inne transportowane są z nurtem rzek w inne rejony kraju, aby na koniec, z prądem naszych największych arterii - Wisły i Odry - trafić do Morza Bałtyckiego.

Jednym z bardziej niebezpiecznych odpadów jest plastik, który ma bardzo niekorzystny wpływ na organizmy ludzi i zwierząt. Toksyczne są również resztki farb i innych substancji chemicznych, które przedostają się do wód z dzikich wysypisk śmieci.

Zaśmiecanie dolin rzecznych, zbiorników, jezior, potoków czy kanałów niszczy naturalny krajobraz i wpływa negatywnie nie tylko na przyrodę, ale również na nasze zdrowie. Odpady są często źródłem bakterii, szkodliwych substancji, metali ciężkich czy chemikaliów, które przenikają do wody i gleby i zanieczyszczają ją. Ponadto wyrzucane przedmioty mogą stanowić zagrożenie dla małych i średnich zwierząt, a także powodować na rzekach zatory i w konsekwencji podtopienia.

Wyrzucone w miejscach do tego nie przeznaczonych odpady nie znikają! Zarówno śmieci stałe, jak i substancje rozpuszczające się w wodzie, pozostawiają swój ślad. Pomyślmy o tym zanim na brzegu rzeki czy w wodzie taki niechlubny ślad zostawimy.