Krakowski program szczepień przeciwko covid-19

Proponowany przez rząd plan szczepień, a przede wszystkim wytyczne dla placówek, które podjęły się szczepień, budzą niepokój wśród radnych z Komisji Zdrowia i Uzdrowiskowej.

Radni w trakcie rozmowy z przedstawicielką Narodowego Funduszu Zdrowia wyrazili swoje oraz mieszkańców obawy związane z chaosem i dezinformacją, dotyczącą szczepień przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. Radna Anna Prokop-Staszecka pytała o upowszechnienie informacji na temat tego, gdzie mieszkańcy Krakowa mogą się szczepić, ponieważ wiele placówek Podstawowej Opieki Zdrowotnej nie potrafi przekazać tej informacji. Radna zwróciła również uwagę na to, iż problemem jest także rejestracja do szczepień. Zwłaszcza osoby starsze mają z tym problem, a nikt nie potrafi im udzielić informacji i pomocy.

Osoby powyżej 60. roku życia, zaczynając od najstarszych osób, będą w pierwszej kolejności objęte szczepieniem. – Publikujemy na stronach internetowych listę miejsc i podmiotów, które oferują szczepienie. W liście zawarta jest także mapa, która może pomóc znaleźć najbliższy punkt szczepień – mówiła przedstawicielka NFZ. - Od najbliższego czwartku będą wystawiane skierowania, począwszy od najstarszych osób, takie osoby będą miały możliwość skontaktowania się z infolinią obsługującą e-rejestracje i tym samym zarejestrowanie się na szczepienie poprzez infolinię. Oczywiście będzie można to również zrobić przez internetowe konto pacjenta. Jak również będzie można rejestrować się bezpośrednio w przychodniach POZ, które będą wykonywać szczepienia – dodała przedstawicielka NFZ. Pacjent nie musi posiadać druku lub informacji o skierowaniu na szczepienie.

W Małopolsce są 492 punkty szczepień, w tym w samym Krakowie jest ich 111. W podziale na rejony wygląda to następująco: Nowa Huta – 11, Śródmieście – 34, Krowodrza – 31, Podgórze – 29 punktów. Zgłoszonych zostało 143 zespołów szczepiących. Według wszystkich dostępnych danych NFZ deklaruje, iż w ciągu miesiąca w Krakowie może być zaszczepionych 76 800 osób.

Inną kwestią, którą poruszyli radni oraz zaproszeni goście była dystrybucja szczepionek. Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego, zwrócił uwagę na konieczność utylizacji niektórych dawek szczepionki. – Zwróciliśmy się z zapytaniem, czy w sytuacji, gdy wyznaczona osoba z grupy 0 nie zgłosi się na szczepienie np. do godziny 19, to będziemy mogli użyć szczepionki z otwartej już ampułki np. do zaszczepienia pacjentów leczonych w szpitalu. Dostaliśmy odpowiedź od Małopolskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, że w ramach etapu 0 mogą być szczepione jedynie osoby, które zakwalifikowały się do tego etapu, lub osoby powyżej 80. roku życia posiadające e-skierowania. To jest kuriozalna sytuacja, gdyż wiadomo, ze takich e-skierowań jeszcze się nie wystawia. Ponadto o wspomnianej porze nie zjawi się nagle w szpitalu osoba w podanej grupie wiekowej. Dlatego, jak rozumiem, nakazuje się zniszczenie pozostałych (otwartych) dawek szczepionek – mówił Jerzy Friediger.

Radna Alicja Szczepańska zgłosiła w tej sprawie prośbę do przewodniczącego Komisji, by przygotować projekt rezolucji do Ministerstwa Zdrowia w sprawie zmiany procedur podawania szczepionek. Tak, by w sytuacji wspomnianej przez dyrektora Friedigera, nie trzeba było utylizować niewykorzystanych szczepionek.