górne tło

Poszerzenie parku czy zabudowa usługowa w Czyżynach?

Podczas sesji Rady Miasta Krakowa 18 listopada dyskutowaliśmy o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego obszaru „Czyżyny – AWF”. Obejmuje on swoim zasięgiem teren od al. Jana Pawła II do al. Pokoju wzdłuż ul. Nowohuckiej.

Łukasz Sęk*

Przygotowywanie tego planu rozpoczęło się w roku 2014. O ile jego północna część, dotycząca głównie obszaru Akademii Wychowania Fizycznego, nie budzi dużych kontrowersji, o tyle fragment południowy stał się przedmiotem burzliwej dyskusji. Teren przy al. Pokoju obok parku Lotników Polskich według projektu planu miał być przeznaczony pod zabudowę usługową. Jednak w maju 2019 r. Rada Miasta Krakowa przyjęła przygotowaną przeze mnie i radnego Michała Drewnickiego poprawkę, która gwarantowała, że powstanie tam teren zielony. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że nie była to żadna nowość, ponieważ w aktualnie obowiązującym planie zagospodarowania przestrzennego „Stare Czyżyny” te działki są opisane jako „zieleń urządzona”. Nasza poprawka o tyle zmieniała ten stan, że dodawała zapis „o podstawowym przeznaczeniu pod publicznie dostępny park miejski”, który umożliwiał wykup działek z rąk prywatnych właścicieli. Obszar ten od kilkudziesięciu lat miał stanowić część parku Lotników Polskich. Niestety, nie podjęto odpowiednich działań i teraz była okazja, żeby to zaniedbanie naprawić. Było to szczególnie istotne w sytuacji, kiedy pozwolono na zabudowę parku od strony ul. Lema. W ciągu kilkunastu lat obszar tego cennego terenu wypoczynku i rekreacji zmniejszył się z 60 do 43 ha. Moim zdaniem kwartał pomiędzy al. Jana Pawła II, ul. Nowohucką, al. Pokoju i ul. Lema powinien być wizytówką Krakowa, jeżeli chodzi o tereny zielone o funkcji rekreacyjno-wypoczynkowej – mamy tam AWF, arenę sportową, nowy staw, alejki spacerowe, trasy biegowe, dużo zieleni.

Niestety, na sesji listopadowej pojawiła się poprawka, która miała przywrócić możliwość zabudowy tego obszaru wysokimi biurowcami. Niewielką większością (18 do 16) poprawka ta została przyjęta. Ważna batalia o zieleń w tym miejscu została przegrana, ale jeszcze nie składamy broni. Projekt planu trafi teraz do kolejnego wyłożenia i za kilka miesięcy wróci do Rady Miasta Krakowa. Będziemy konsultować i rozważać ponowne złożenie poprawki chroniącej zieleń.

* radny Miasta Krakowa

Tekst ukazał się w dwutygodniku Kraków.pl