górne tło

FestivALT zaprasza na internetowy performans „The Lucky Jewathon”

72 godziny spotkań, rozmów, projektów artystycznych, filmowych i muzycznych – tak będzie wyglądać internetowy maraton pod hasłem „The Lucky Jewathon”, który rozpoczyna się dziś, 26 listopada.

„The Lucky Jewathon” to 72-godzinny interaktywny, internetowy performans. Wydarzenie inspirowane jest innym happeningiem FestivALT-u – „Żyd na szczęście”, zrealizowanym wcześniej w przestrzeni miejskiej.

Nazwa „Żyd na szczęście” odnosi się do figurek i małych obrazków prezentujących wizerunek Żyda ze złotą monetą, czyli przedmiotów zwyczajowo sprzedawanych w Polsce jako przynoszące szczęście talizmany. Podczas gdy niektórzy postrzegają je jako pamiątki po przedwojennej społeczności żydowskiej w Polsce, dla wielu są po prostu antysemickimi karykaturami.

Projekt dotyka kulturowych zawiłości związanych z tymi przedmiotami i jest zaproszeniem do rozmowy o kulturze w praktyce, „pozytywnych stereotypach”, wyobrażeniach o Żydach w Polsce oraz polsko-żydowskich relacjach, a także skomplikowanym charakterze szczęścia.

Żydowski kolektyw twórczy FestivALT, nawiązując dialog z tradycją, chce skłonić do refleksji i dyskusji na temat tego niełatwego i wielowarstwowego tematu. Wizerunek „Żyda na szczęście” stał się pretekstem do stworzenia internetowego happeningu, który rozpocznie się 26 listopada i potrwa aż 72 godziny.

W tym czasie 18 gości z całego świata, w tym m.in. z Polski, Australii, Kanady, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii będzie dyskutować, co zrobić z wszechobecnym motywem Żyda z pieniążkiem, który wciąż cieszy się w Polsce dużą popularnością. Problem ten będzie też inspiracją dla uczestników internetowego maratonu do poruszania innych ważnych dla nich tematów. W ten sposób wydarzenie pod nazwą „The Lucky Jewathon” stanie się międzynarodową płaszczyzną wymiany poglądów oraz przestrzenią debaty.

Gospodarzami czterogodzinnych sekcji będą m.in. antropolożka i kuratorka – Erica Lehrer, artystka wizualna – Atalya Laufer, aktorka, performerka i pisarka – Rachel Mars, kurator i artysta wizualny – Tobaron Waxman, dyrektor Żydowskiego Muzeum Galicja – Jakub Nowakowski oraz muzyk – Josh Dolgin (Socalled).

„The Lucky Jewathon” to przedsięwzięcie całkowicie interaktywne. To oznacza, że w chwili wejścia na platformę Zoom, odwiedzający staje się częścią performansu. Każdy jest zaproszony do udziału w tej inicjatywie i może wnieść w nią coś od siebie. Dla tych, którzy wolą pozostać jedynie obserwatorami performans będzie dostępny na Facebooku i YouTubie. Do wydarzenia będzie można dołączać w dowolnym momencie.

– Dlaczego 72 godziny? Zazwyczaj podczas konferencji czy spotkań dany temat nie może zostać dogłębnie omówiony i pozostają pewne niedopowiedzenia. Forma trzydniowego interaktywnego maratonu jest natomiast niezwykle pojemna i pozwala bardzo kompleksowo potraktować tematykę „Żyda na szczęście”. Formuła Jewathonu została zaczerpnięta z telewizyjnych telethonów, w tym „The Jerry Lewis Telethon”, podczas którego znany komik przez wiele godzin nieprzerwanie prowadził telewizyjne show, zbierając pieniądze dla dzieci z dystrofią mięśniową – tłumaczą organizatorzy przedsięwzięcia. Celem aktywistów z FestivALT-u nie jest zbieranie pieniędzy, ale podnoszenie świadomości dotyczącej motywu powszechnie sprzedawanych gadżetów z wizerunkiem Żydów.

„The Lucky Jewathon” to bardziej rozbudowana forma wcześniejszego projektu FestivALT-u – „Żyd na Szczęście” („Lucky Jew”), przez który aktywiści chcieli skłonić mieszkańców Krakowa do przemyśleń. Podczas popularnego odpustu, Emaus, wcielali się w rolę „Żyda z pieniążkiem”, sprzedając magnesy, płótna, kubki i etui na telefony z wizerunkami siebie jako Żydów ze starego świata, angażując tym samym przechodniów w rozmowę o stereotypach, tradycji i naturze szczęścia. Wywołujący spore kontrowersje projekt rozpoczął debatę na temat popularnego motywu. Organizatorzy postanowili więc pójść o krok dalej i wiosną 2020 roku – także ze względu na panującą pandemię – zorganizowali sześciogodzinny performans dostępny online dla odbiorców z całego świata. Projekt spotkał się z tak dużym zainteresowaniem, że już teraz, w listopadzie odbędzie się jego 72-godzinna odsłona.

Dodajemy jeszcze, że FestivALT to międzynarodowy kolektyw złożony z żydowskich artystów i aktywistów, dla których centralnym punktem odniesienia są współczesne kwestie żydowskie w Polsce. To także doroczny festiwal realizowany w Krakowie, który w tym roku, ze względu na panującą pandemię, został w dużej mierze przeniesiony do świata wirtualnego. FestivALT działa na przecięciu sztuki i aktywizmu, łącząc teatr, sztuki wizualne, interwencje artystyczne, akcje miejskie i rozmowę z publicznością. Tegoroczna odsłona festiwalu odbywa się pod hasłem „widzialne niewidziane”, nawiązującym do tematów trudnych, o których często nie chcemy lub boimy się mówić, mimo że pozostają na widoku.

Więcej informacji na stronie internetowej oraz facebookowym profilu wydarzenia.