Kontrowersyjne billboardy

Plakaty, billboardy oraz inne nośniki należące do organizacji antyaborcyjnych można zobaczyć w całym kraju. W Krakowie grupa mieszkańców postanowiła stworzyć projekt uchwały w sprawie umieszczania tego typu treści w przestrzeni publicznej. Co na temat projektu myślą radni? O tym rozmawiano między innymi podczas posiedzenia Komisji Praworządności.

W centrum Krakowa oraz w pobliżu szpitali eksponowane były plakaty, przyczepy oraz inne nośniki reklamowe, na których przedstawiano fotografie martwych ludzkich płodów. Na kontakt z tego typu treściami narażone są nie tylko osoby dorosłe, ale i dzieci – czytamy w treści proponowanej uchwały. Mieszkańcy z powstałego w tym celu komitetu inicjatywy uchwałodawczej  chcą zmiany przepisów porządkowych związanych z eksponowaniem drastycznych treści na terenie Krakowa. Jednak przewodniczący Komisji Praworządności Krzysztof Sułowski, stwierdził że Rada nie ma uprawnień, by zakazać tego typu nośników. Nadrzędnym dokumentem jest Konstytucja, która zabrania ingerencji w tego typu formy wypowiedzi i wolności obywatelskie. Inne zdanie na ten temat przedstawiła radna Alicja Szczepańska. – Konstytucja dopuszcza tego typu zakaz, ze względu na chronione dobro, jakim są nieletni – powiedziała radna. Ewa Owerczuk, pełnomocnik komitetu inicjatywy uchwałodawczej (grupy mieszkańców) dodała, iż projekt nie jest głosem ideologicznym, a przede wszystkim dotyczy bezpieczeństwa i porządku publicznego. – Nie chodzi nam o ideologię, a jedynie o kwestie bezpieczeństwa mieszkańców i ich komfortu życia. Prośba dotyczy uregulowania treści, które są nie do zaakceptowania. Treści tam zawarte są zmanipulowane i nieprawdziwe, służą jedynie zastraszaniu odbiorców, a przede wszystkim mogą wywołać traumę u dzieci oraz osób po stracie dziecka – mówiła Ewa Owerczuk. Przewodniczący Komisji zawnioskował, by druk otrzymał negatywną opinię, ze względu na brak możliwości prawnych i kompetencji rady do decydowania w tej sprawie. Radni, członkowie Komisji Praworządności będą głosować w tej sprawie poprzez głosowanie korespondencyjne.