górne tło

Ekologia w miejskim transporcie

O ekologii w miejskim transporcie z Rafałem Świerczyńskim, prezesem zarządu MPK SA w Krakowie, rozmawia Marek Gancarczyk.

Kraków od wielu lat jest doceniany za rozwój komunikacji miejskiej, która staje się coraz bardziej przyjazna dla środowiska. Czy to oznacza, że krakowski transport nie potrzebuje już zmian w tym zakresie?

Rafał Świerczyński: Od wielu lat inwestujemy w nasz tabor, bo chcemy, aby nasze tramwaje i autobusy były nie tylko bezpieczne i komfortowe dla pasażerów, ale także przyjazne dla środowiska. Tak się stało z taborem autobusowym MPK, który już w 2018 r. składał się wyłącznie z pojazdów wyposażonych w silniki spełniające co najmniej europejską normę Euro 5. Kraków był pierwszym dużym miastem w Polsce, w którym taki cel udało się osiągnąć. To jednak nie oznacza, że Kraków nie potrzebuje już inwestycji w zakresie taboru, szczególnie tramwajowego.

Co się więc zmieni w krakowskim taborze w najbliższym czasie?

Przede wszystkim znacząco zwiększy się liczba niskopodłogowych i klimatyzowanych tramwajów. W czerwcu 2020 r. na liniach regularnych zaczęły kursować pierwsze nowoczesne wagony Lajkonik, produkowane przez firmę Stadler. Zapewniają nie tylko komfortową podroż, ale także są przyjazne dla środowiska, m.in. dzięki zastosowaniu w nich systemu rekuperacji umożliwiającej wykorzystywanie energii wytwarzanej podczas hamowania. W sumie do Krakowa trafi 50 takich wagonów, w tym dwa wyposażone w innowacyjny system, który pozwoli na jazdę z opuszczonym pantografem, bez korzystania z sieci trakcyjnej na odcinku ok. 3 km. A to nie koniec, bo przecież MPK podpisało już kontrakt z firmą Stadler na dostawę kolejnych 35 nowoczesnych tramwajów. Co ważne, podpisana przy tej okazji umowa ramowa daje MPK możliwość zamówienia dodatkowych 25 takich samych pojazdów w przyszłości. To oznacza, że mieszkańcy Krakowa będą mogli już wkrótce podróżować niemal wyłącznie wagonami z niską podłogą. Pojazdy z tym udogodnieniem będą bowiem stanowić ok. 90 proc. całego taboru tramwajowego. Znacząco zwiększy się także liczba tramwajów wyposażonych w klimatyzację. MPK podejmuje bowiem próby montowania takich urządzeń w starszego typu wagonach.

Kiedy mówimy dzisiaj o ekologii w miejskim transporcie, to od razu pojawia się temat autobusów elektrycznych. Kiedy krakowianie będą podróżować większą liczbą takich pojazdów?

Już w przyszłym roku, kiedy do Krakowa trafi 50 nowych przegubowych autobusów elektrycznych. W sumie będziemy wtedy dysponować prawie 80 bezemisyjnymi autobusami. Dla nas dostawa nowych autobusów jest bardzo ważna, bo jest elementem wielu działań podejmowanych przez władze miasta w trosce o czyste powietrze. Elektryczne autobusy przegubowe zostaną skierowane na te linie, których trasa przebiega przez Aleje Trzech Wieszczów, a więc rejon miasta gdzie zdarza się, że dopuszczalne normy zanieczyszczenia powietrza są przekraczane.

Jakie jeszcze działania planuje MPK w Krakowie w zakresie ekologii?

Skupiamy się nie tylko na wymianie taboru, ale także inwestowaniu w nasze obiekty, takie jak np. myjnie, które wykorzystują najnowsze rozwiązania technologiczne w zakresie wykorzystania wody deszczowej czy też obiegu zamkniętego. Dobrym przykładem takich zmian jest Stacja Obsługi Tramwajów w Nowej Hucie, gdzie na dachu jednaj z hal chcemy zamontować panele fotowoltaiczne. Umożliwią one wykorzystanie energii odnawialnej do zaspokojenia wszystkich potrzeb tego obiektu na energię elektryczną. Dużą wagę przykładamy także do edukacji najmłodszych, choć obecnie wizyty dzieci ze szkół podstawowych w naszych zajezdniach zostały wstrzymane ze względu na pandemię.

W Krakowie trwa kampania edukacyjna pod hasłem #Ekorewolucja. W jaki sposób w tę akcję włącza się MPK?

Nasz udział w tej kampanii będzie bardziej widoczny w najbliższych tygodniach. Jesień jest bowiem tym okresem, w którym skupimy się na przekazie dotyczącym transportu publicznego, szczególnie w kontekście ekologii i czystego powietrza. Nie mam wątpliwości, że #Ekorewolucja w żadnym dużym mieście nie jest możliwa bez sprawnego i komfortowego miejskiego transportu, który zachęci mieszkańców do rezygnacji z samochodu.

Tekst ukazał się w dwutygodniku Kraków.pl