górne tło

Grodzki Urząd Pracy przyjmuje wnioski całą dobę

Od 28 kwietnia dziennik podawczy Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie jest dostępny całą dobę – do pięciu skrzynek ustawionych przed budynkiem można wrzucać wnioski i dokumenty wymagane przy załatwianiu urzędowych spraw. Pracownicy GUP starają się maksymalnie usprawnić obsługę mieszkańców, ale w niektórych obszarach, jak np. udzielanie mikropożyczek, w znaczący sposób sytuację mogłyby poprawić zmiany ustawowe.

W pięciu urzędowych specjalnie opisanych skrzynkach można składać korespondencję dotyczącą: tarczy antykryzysowej, rejestracji osób bezrobotnych, pośrednictwa pracy, poradnictwa zawodowego oraz innych formalności. Pojemniki są na stałe przymocowane i zapewniają bezpieczeństwo dokumentacji.

Do Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie, który znalazł się na pierwszej linii, jeżeli chodzi o realizację tzw. tarczy antykryzysowej dla przedsiębiorców, wpłynęło już prawie 32 tysiące wniosków o mikropożyczkę. Każdego dnia urzędnicy przyjmują od 2 do 3 tysięcy wniosków o tę formę wsparcia. Tak duży dzienny przyrost wniosków znacznie wydłuża czas oczekiwania na załatwienie sprawy, a co za tym idzie – na wypłatę środków pomocowych.

– Podejmujemy wszystkie możliwe starania, aby w możliwie najkrótszym czasie rozpatrywać wnioski, przy zapewnieniu maksimum rzetelności w trakcie weryfikacji. Procedurę w tym zakresie wyznacza nam ustawa. Najpierw analizujemy dokumenty, zawieramy umowę, a na końcu wypłacamy środki. Ta kolejność powinna być odwrotna: najpierw wypłata środków, a potem analiza dokumentów i podstaw do wypłaty – uważa wicedyrektor Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie Jacek Pająk. – Na to jednak musiałaby pozwolić ustawa – dodaje.

Według krakowskich urzędników możliwe byłyby dwa warianty uproszczenia obecnej procedury. W pierwszym urząd mógłby dokonywać szybkich wypłat zawnioskowanych przez przedsiębiorcę środków – potem miałby czas, np. do pięciu lat, na analizę poprawności złożonych dokumentów oraz podstaw prawnych do wypłaty. Przez ten okres mógłby windykować środki nienależnie pobrane przez pracodawców.

Drugi wariant mógłby polegać na zastąpieniu pożyczki formą jednorazowego dofinansowania do działalności na podstawie decyzji administracyjnej. W tym przypadku przedsiębiorca składałaby wniosek z podstawowymi danymi firmy oraz deklaracją utrzymania firmy przez trzy miesiące oraz deklaracją zwrotu środków w przypadku likwidacji bądź zawieszenia działalności. Wypłata następowałaby na podstawie decyzji administracyjnej.