górne tło

Chronić lasy tynieckie

Rada Miasta Krakowa zwróciła się do dyrektora Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego z postulatem maksymalnego ograniczenia pozyskiwania drewna na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego. O tym jak tego dokonać, rozmawiano podczas posiedzenia Komisji Ekologii i Ochrony Powietrza.

Jak mówiła przewodnicząca komisji Anna Prokop-Staszecka, znaczna część krakowskiej zieleni została bezpowrotnie zniszczona, bez szans na rekultywację. Dlatego trzeba zrobić wszystko, aby nie zniszczyć kolejnych połaci zieleni. 

Jak mówił zaproszony na posiedzenie komisji ekspert, lasy otaczające aglomerację krakowską nie powinny być wykorzystywane w celu gospodarczym, powinny być natomiast lasami o charakterze ochronnym, rekreacyjnym, edukacyjnym oraz takimi, w których zachodzą procesy naturalne. Zwracał również uwagę, że właśnie stare lasy, takie jak położone na terenie jurajskich parków krajobrazowych, najlepiej chronią przed klęską klimatyczną, doskonale wiążąc węgiel. Dlatego też drzewa na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego nie powinny być wycinane, ale pozostać do naturalnej śmierci fizjologicznej. A prace przy ich pielęgnacji powinny być prowadzone tylko i wyłącznie dla zapewnienia bezpieczeństwa osób odwiedzających lasy i korzystających z nich na oznakowanych szlakach turystycznych.