górne tło

„Szpital znany i nieznany” w magistracie

W tym roku Szpital Specjalistyczny im. Stefana Żeromskiego w Krakowie świętuje swoje 65 urodziny. Z tej okazji w sierpniu otworzył swoje oddziały dla ponad 50 fotografów. Efektem ich pracy jest wystawa pt. „Szpital znany i nieznany”, którą można oglądać w holu kamiennym magistratu przy pl. Wszystkich Świętych 3-4.

Wystawa składa się z 17 zdjęć wykonanych w trakcie dnia otwartego dla fotografów w „Żeromskim”. Fotografowie zajrzeli wszędzie gdzie mogli, aby znaleźć ciekawe ujęcie, niebanalny temat, poruszającą historię.

– Fotografom udało się uchwycić szpital oraz jego personel i pacjentów w sytuacjach dla tego miejscach codziennych, w tym także bardzo trudnych. Taka migawka stanowi cenne podsumowanie działalności tej lecznicy, która – choć już 65-letnia – na tle innych szpitali wygląda imponująco będąc jedną z frontowych placówek w walce o zdrowie i życie krakowian – mówił podczas otwarcia wystawy Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa ds. społecznych i komunalnych.

 

Otwarcie wszystkich oddziałów, w tym bloku operacyjnego, dla ponad 50 zarejestrowanych na wydarzenie fotografów nie należało do prostych przedsięwzięć. Ale warto było zaryzykować i wpuścić do siebie ludzi z aparatem. Każdy z nich uchwycił „swój” szpital, pokazał na nowo to co już – wydawałoby się - jest znane. I o to chodziło: z jednej strony pokazać codzienną pracę lekarzy i pielęgniarek, z drugiej - krótki fragment życia ludzi, którzy znaleźli się na łóżku szpitalnym. Przeżywają tu najdramatyczniejsze momenty, ale też i te najszczęśliwsze, gdy np. po raz pierwszy tulą w ramionach swoje długo oczekiwane dziecko.

– Szpital wbrew pozorom to nie tylko cierpienie i ból, ale też radość, ulga, powrót do zdrowia! – zaznacza dr n.med. Jerzy Friediger, dyrektor szpitala.

Na wystawie prezentowane są najciekawsze prace, które wybrało konkursowe jury, a ich autorzy – dzięki sponsorom i partnerom placówki – otrzymali upominki i nagrody. Po 15 listopada wystawę można będzie zobaczyć w szpitalu – os. Na Skarpie 66.