Każdemu, kogo w poniedziałkowy poranek męczy (prawie) szekspirowski dylemat „wstać, czy nie wstać – oto jest pytanie”, pomagamy podjąć decyzję. Wstać – bo jest do czego! W rozkładzie jazdy na początek tygodnia mamy bowiem dla Was garść ciekawych propozycji – zachęcamy do skorzystania.
Jeśli nie zdążyliście na weekendową premierę w Kinie pod Baranami, zajrzyjcie tam dziś koniecznie, żeby zobaczyć „Zagubionych” Petra Zelenki. Jeden z najbardziej znanych współczesnych czeskich reżyserów, po 6 latach przerwy powraca z komedią, pełną absurdalnego humoru i ironicznego spojrzenia na rzeczywistość na czeski kompleks „nieuczestniczenia we własnej historii”. Pavel szukając tematu do artykułu, trafia na nietypową konferencję prasową, na której mają zostać ujawnione sekrety niechlubnej konferencji monachijskiej. Jej przywódcy nie mieli świadomości, że świadkiem ich potajemnych ustaleń była należąca do premiera Francji… papuga. Choć trudno w to uwierzyć, papuga nadal żyje i do tego nie tylko doskonale zapamiętała kompromitujące rozmowy właściciela, ale również potrafi je powtórzyć. Pavel, pod wpływem impulsu wykrada papugę Daladiera, by wkrótce znaleźć się w sercu wielkiego politycznego skandalu. Zelenka pokazuje, że historię pisze się nieustannie od nowa. „Zagubieni” aż proszą się o polską odpowiedź, która zmierzyłaby się z naszą własną historią.
Łącząc przyjemne z pożytecznym, możecie dzisiaj o godz. 19.00 w Teatrze Variété (ul. Grzegórzecka 71) bawić się na musicalu „Dingo”. Musical organizowany jest przez Fundację Jaśka Meli Poza Horyzonty oraz firmę UBS – kolejna więc osoba po amputacji otrzyma nowoczesną protezę. Tegoroczne show przeniesie widzów na Dziki Zachód, gdzie spotkają szeryfa, rewolwerowców oraz wiele innych postaci ze świata westernu. Całości show niezapomnianego klimatu dodadzą tancerki, a oprawę muzyczną zapewni grający na żywo zespół.
Rozkręca się Festiwal Unsound – dziś wieczorem czeka nas prawdziwy muzyczny tygiel: cztery występy, łączące osiem różnych krajów. Najpierw australijsko-polski zespół Lotto tworzy hipnotyczne, ewoluujące utwory posługując się basem (Mike Majkowski), gitarą (Łukasz Rychlicki) i perkusją (Paweł Szpura), potem The Dwarfs of East Agouza. Grupa założyli w Kairze Alan Bishop, Maurice Louca i Sam Shalabi, inspirując się między innymi północnoafrykańskimi rytmami, free jazzem, tradycjami zachodniej Afryki i krautrockiem. W drugiej części wieczoru – noise’owy koncert Puce Mary z Danii, a po nim Sote z Iranu. Jego muzyka opiera się na zakłóconych, polirytmicznych konstrukcjach, poprzez które stara się osiągnąć „inne brzmienie" – dźwięki spoza określonej kultury.
Manggha, Trespass, godz. 19.00
W zupełnie inny klimat wprowadzimy się w Warsztacie (ul. Zabłocie 9a). O godz. 19.00 zapraszamy tam na koncert hc/punk w międzynarodowym wydaniu: Time and Distance z Brazylii (Brazil vegan straight edge punks w duchu lat 90., po linii takich kapel, jak X-Acto, New Winds, Nations on Fire i Self Conviction, czy Youth of Today). Następnie Primitive Life z Niemiec (Vegan straight edge hardcore, muzycznie inspirowany kapelami lat 80. jak DYS, SSD czy Brotherhood; to muzyka z mocnym politycznym przekazem). A po nich – Cyclamen z Francji, rewelacyjne trio grające screamo punk. Zespół, który lubuje się w głośnym ustawieniu wzmacniaczy. Przygotujcie lepiej zatyczki do uszu!
Mamy też coś dla miłośnicy polskiej klasyki filmowej – w Małopolskim Ogrodzie Sztuk cykl „Przywrócone arcydzieła”. To wybrane przez znanego krytyka filmowego, Łukasza Maciejewskiego, wybitne tytuły polskiego kina, które niesłusznie odeszły w zapomnienie. Każdej projekcji towarzyszy wstęp oraz spotkanie z twórcami. Wieczorem zobaczymy tam „Tylko strach” w reż. Barbary Sass. Goście Łukasza Maciejewskiego to plejada polskich gwiazd: Anna Dymna, Wiesław Zdort, Dorota Pomykała, Jerzy Trela, Krzysztof Globisz, Dominika Bednarczyk, Anna Radwan i Krzysztof Zawadzki. „Tylko strach” to poruszające studium kobiecej psychiki, rozpaczliwie zmagającej się z samotnością, stresem i nieprzychylnym otoczeniem. To także bodaj pierwszy – od czasu pamiętnej „Pętli” Wojciecha Hasa – polski film o alkoholizmie. Katarzyna Sosnowska, dziennikarka telewizyjna, kiedyś piła przez siedem lat, od roku jest abstynentką; chodzi na spotkania Klubu Anonimowych Alkoholików. Mimo że porzuciła nałóg, wciąż nie może ułożyć sobie życia osobistego. W Klubie pojawia się nowa alkoholiczka, młoda kobieta imieniem Bożena, matka dwojga dzieci, głęboko sfrustrowana domowymi obowiązkami. Katarzyna jako ta, która zwyciężyła nałóg, dostaje zadanie opieki nad nowicjuszką. Scenariusz Barbara Sass, zdjęcia Wiesław Zdort, muzyka Piotr Rubik.
Małopolski Ogród Sztuki, ul. Rajska 12, godz. 19.00
Na koniec klasyka innego rodzaju: British Council i Multikino kontynuują współpracę przy realizacji pokazów spektakli brytyjskich. Wieczorem na miłośników literatury, kina i teatru czeka nie lada gratka: Royal Shakespeare Company wystawia „Hamleta” W. Szekspira, w reż. Simona Godwina. Godwin wyreżyserował tragedię Szekspira z Paapą Essiedu w roli Hamleta. Hamlet, równie istotny dziś, co wtedy, gdy powstawał, nakazuje każdemu skonfrontować się z własną śmiertelnością w niedoskonałym świecie.
Multikino, ul. Dobrego Pasterza 128, godz. 19.00
Gorąco polecamy!