Interpelacje do Prezydenta Miasta Krakowa złożyli radni: Małgorzata Jantos, Włodzimierz Pietrus, Łukasz Wantuch i Rafał Komarewicz. Pytają w nich m.in. o skansen w Branicach oraz środki w budżecie miasta na 2022 r.
Radna Małgorzata Jantos złożyła dwie interpelacje. W pierwszej z nich pyta, czy UMK bądź spółka, która ma organizować „Park Edukacyjny Branice” opracowała projekty dotyczące zewnętrznego finansowania skansenu? Czy sprawy działek, na których ma powstać park są już do dyspozycji spółki? Radna Jantos chciałaby też widzieć, na jakim etapie jest procedura in vitro dla Krakowa, przyjęta przez Radę Miasta Krakowa w formie programu. – Proszę o przesłanie informacji w tej sprawie – pisze radna do Prezydenta.
- Czy w związku z planem powołania spółki Kraków 5020 zostało wzięte pod uwagę, że instytucje kultury nie płacą z mocy ustawy podatku, o ile wypracowany zysk przeznaczają na cele statutowe. Dodatkowo międzynarodowy raport z branży MICE mówi, że 95 proc. imprez konferencyjno-kongresowych na świecie to spotkania hybrydowe do 250 osób stacjonarnie, a reszta bierze udział online. Czy w związku z tym nie rysuje się duże zagrożenie dla funkcjonowania ICE Kraków, a powołanie spółki spowoduje mniejszą pomoc od gminy? – pyta w interpelacji radny Włodzimierz Pietrus.
Radny Łukasz Wantuch pyta Prezydenta, czy w projekcie budżetu miasta Krakowa na rok 2022, znajdują się następujące pozycje oraz w jakiej kwocie: kontynuacja zdania dotyczącego przeprowadzania dzieci przez przejścia dla pieszych przy szkołach; dodatkowe lekcje angielskiego w ramach akcji „Angielski 5 razy w tygodniu”; filtry do oczyszczaczy powietrza; remont budynków Wesołej; remont „Kossakówki”, dopłaty do termomodernizacji domów jednorodzinnych; dopłaty do retencji wody, czyli zakup zbiorników, remont schodów ruchomych przy Dworcu Głównym; podwyżki dla strażników miejskich; szkolny (lub młodzieżowy) Budżet Obywatelski; zakup klimatyzatorów dla przedszkoli czynnych w wakacje oraz rozbudowa lub wymiana kamer w monitoringu miejskim.
Radny Rafał Komarewicz prosi o jak najszybszą interwencję w sprawie ściągnięcia betonowych blokad na ul. Mieczysława Wrony, przy ul Chlebicznej. - Z prośbą o interwencję w tej sprawie zgłosił się do mnie radny Rafał Torba i mieszkańcy, których komfort życia jest znacznie obniżony. Blokada, która została postawiona dzieli osiedle na dwie części. Mieszkańcy jednej części mają problem z dostaniem się do drugiej - aby dojechać do sklepów, szkoły, kościoła czy przychodni zdrowia przy ul. Stanisława Działowskiego muszą poruszać się objazdami. W związku z obecną sytuacją, aby dostać się np. na ul. Żyzną mieszkańcy muszą iść do najbliższego przystanku kilometr. Dzieci do szkoły chodzą pieszo, bez chodnika, nierzadko po zmroku. Przez blokadę straż pożarna i pogotowie mają utrudniony dojazd, co stanowi bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia mieszkańców. Sytuacja jest tragiczna i wskazane jest jak najszybsze działanie w celu poprawienia komfortu życia mieszkańców – pisze w interpelacji radny Komarewicz.