Płynie z Krakowa do... Krakowa, po drodze odwiedzając między innymi Gdańsk. Antoni Bierowiec, emerytowany nauczyciel wyruszył z Krakowa w rejs nad polskie morze. W ten sposób chce promować nasze miasto oraz propagować żeglarstwo i sporty wodne.
- Podróże koleją lub samochodem są z reguły dla emeryta nużące. Postanowiłem dotrzeć do Gdańska drogą wodną – mówi Antoni Bierowiec, który swój rejs rozpoczął w miniona sobotę (6 września) z przystani Jacht Klubu Polski w Mogile. Następnie trasa biegnie do Gliwic, a stamtąd Kanałem Gliwickim, Odrą, Wartą, Notecią i Kanałem Bydgoskim z powrotem na wody Wisły.
– Po zwiedzeniu portów i przystani Pętli Żuławskiej i Zalewu Wiślanego zawitamy do Gdańska – planuje Antoni Bierowiec. - Na każdym dziennym postoju, a zwłaszcza w przystaniach, marinach i portach mam zamiar propagować walory turystyczne Miasta Krakowa i żeglarstwo – zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży oraz wszelkie formy turystyki i sportów wodnych – dodaje krakowianin.
Emerytowany nauczyciel płynie na łodzi typu optymist, która została przekształcona w jacht żaglowo–motorowy. – W podróży towarzyszą mi weteran Wiślanych szlaków o przezwisku Jerzowiec i nowicjusz w Wiślanych eskapadach, silnik o przezwisku Fredek chodzący na gazie – mówi Bierowiec.
Rejs potrwa do 5 października. Relację z Amberiady 2014 można śledzić na stronie: www.facebook.com/Quantum.software.