Pionierzy syntetycznych wizji

W historii współczesnej elektroniki równie ważną rolę co artyści odgrywają wytwórnie płytowe. Zjawisko to zostało zapoczątkowane w 1989 roku dzięki działalności firmy Warp. Tegoroczną edycję Festiwalu Sacrum Profanum zwieńczy jedyny w swym rodzaju jubileusz 25-lecia tejże wytwórni, prezentujący zarówno wykonawców związanych z nią przez cały ten czas, jak i najnowszych współpracowników – od LFO i Autechre po Rustiego i Hudsona Mohawke.

Londyńska wytwórnia Warp, z biurami rozsianymi po całym świecie, oryginalnie wywodzi się z Sheffield, niegdyś przemysłowego miasta na północy Anglii, które już pod koniec lat 70. wydało pionierów post-punkowej elektroniki – The Human League, Heaven 17, Clock DVA i Cabaret Voltaire. Tradycje te odżyły dekadę później na fali amerykańskiej eksplozji muzyki house w Chicago i techno w Detroit. To właśnie wtedy Steve Beckett i nieżyjący już dziś Rob Mitchell wraz z producentem Robertem Gordonem założyli na bazie sklepu płytowego FON Records niezależną wytwórnię płytową Warp.

Wśród jej pierwszych wydawnictw znalazł się nowy projekt Richarda H. Kirka ze wspomnianego Cabaret Voltaire – Sweet Exorcist. To właśnie jego nagranie – Testone – zdefiniowało charakterystyczne brzmienie płyt publikowanych przez Warp. Bo zarówno wspomniany krążek, jak i Track With No Name Forgemasters, Dextrous Nightmares On Wax, LFO LFO i Tricky Disco Tricky Disco zamieniły klasyczne dźwięki z Chicago i Detroit na nowatorską muzykę, opartą o połamaną rytmikę, basowe pulsacje i komputerowe sample. Tak narodził się „bleep sound”, który zrewolucjonizował na początku lat 90. taneczną elektronikę.

Szefowie Warpu nie chcieli jednak pozostać na poziomie klubowych singli. Tak narodził się koncept serii albumów Artificial Intelligence, w skład której weszły krążki Autechre, The Black Doga, B12, Polygon Window (czyli Aphex Twina), F.U.S.E. (czyli Ritchiego Hawtina) i Speedy J’a. Odsłoniły one ilustracyjną stronę techno – nasyconą mrocznymi dźwiękami, o przestrzennym tonie, idealną do domowego odsłuchu. Zestaw tych albumów złożył się na kanon nowego gatunku, który brytyjscy krytycy ochrzcili z czasem terminem Inteligent Dance Music, czyli w skrócie IDM.

Co warto pokreślić, działania Warpu miały multimedialny charakter. O futurystyczną oprawę graficzną wszystkich płyt wytwórni dbał kolektyw The Designers Republic, który w śmiały sposób przeszczepiał na europejski rynek plastyczne wzorce rodem z japońskiej mangi, natomiast w realizacji ekspresyjnych wideoklipów wyspecjalizował się Chris Cunningham, którego realizacje do utworów Aphex Twina (Come To Daddy czy Windwolicker) zostały uznane za dzieła sztuki.

W następnych latach Warp przeniósł się z Sheffield do Londynu i otworzył się na zupełnie różne dźwięki. Dlatego dzisiaj z wytwórnią współpracują zarówno mistrzowie bajkowego IDM-u z duetu Boards Of Canada, jak również „ojciec” muzyki ambient, Brian Eno, czy twórca abstrakcyjnego hip-hopu, The Flying Lotus.

W Krakowie zobaczymy wyjątkową selekcję najbardziej wpływowych artystów i największych nadziei firmy. Nowy program zaprezentują mistrzowie światowej elektroniki z Autechre, swe klasyczne nagrania przypomni duet LFO, połączenie przesiąkniętej basowym brzmieniem elektroniki z popem objawi Darkstar, kolorową elektronikę zaprezentuje patten, swe wychodzące poza ramy wszystkiego eksperymenty przybliży grupa Battles, a Rustie i Hudson Mohake zabiorą nas w przyszłość tanecznego rave’u i hip-hopu. Nie zabraknie również na festiwalu Squarepushera – kilka dni przed nocnym party z Warpem wykona on z udziałem Sinfonietty Cracovii materiał ze swego najnowszego krążka -Ufabulum. Z kolei London Sinfonietta zinterpretuje klasyczne kompozycje z katalogu Warpa na orkiestrowe instrumentarium. W ten unikalny sposób Warp będzie celebrował swoje ćwierćwiecze – tylko na Sacrum Profanum!

Szczegółowy program i informację o biletach znajdziecie tutaj: www.sacrumprofanum.com