górne tło

Świnki z Krakowa nadzieją transplantologii

Sukces krakowskich naukowców. W zakładzie doświadczanym Instytutu Zootechniki Państwowego Instytutu Badawczego w Balicach urodziły się świnki, które prawdopodobnie zapoczątkują hodowlę organów potrzebnych do przeszczepów, donosi dzisiejszy Dziennik Polski.

Czy sukces krakowskich naukowców okaże się przełomem w transplantologii? O tym przekonamy się za kilka lat. Pewne jest natomiast, że dzięki świnkom, które przyszły na świat w zakładzie doświadczanym Instytutu Zootechniki Państwowego Instytutu Badawczego w Balicach, naukowcy są coraz bliżej sukcesu, pisze Dziennik Polski.

Wątroba, nerki, serce, zastawki, chrząstki kostne i skóra - to wszystko będzie można przeszczepiać od świń, jeśli naukowcy uzyskają osobniki z ludzkimi genami. Jednak w pierwszej kolejności do leczenia i ratowania życia człowieka mogą zostać wykorzystane tkanki o mniejszych wymaganiach immunologicznych, czyli skóra, chrząstki oraz zastawki. „Przeszczepienie wątroby, serca czy nerek wiąże się z większym ryzykiem odrzutu. Stąd dalsze prace nad uzyskaniem świń posiadających komplet czterech genów zmniejszających barierę immunologiczną” - tłumaczy na łamach Dziennika Polskiego prof. Zdzisław Smorąg, kierownik projektu, który wraz z dr. hab. Jackiem Jurą i zespołem naukowców Instytutu Zootechniki w Balicach prowadzi badania.

Krakowscy naukowcy przekonują, że modyfikowane genetycznie świnie to szansa na skrócenie kolejek do przeszczepów. (M)