Reksio i Arleta szukają domu

Kilkaset psów i kotów czeka w krakowskim schronisku na dobry dom. W tym tygodniu szukamy domu dla psa Reksia  i kotki Arlety.

Reksio ma 10 lat.  Ten niewielkiej wielkości, sympatyczny piesek nie ma szczęścia w życiu. Mieszka w schronisku od pięciu lat, nie licząc miesięcznej przerwy - został adoptowany i zwrócony z powodu choroby dziecka.  Jest na prawdę bardzo sympatyczny i przyjacielski. Jak każdy szorstkowłosy zwierzak jest trochę niezależny i uparty, ale łatwo go przekonać do zmiany zdania. Uwielbia się bawić i przytulać, jest bardzo żywotny i mądry. Być może znajdzie ktoś, kto zechce podarować Reksiowi trochę uwagi i zapewni mu nowy, odpowiedzialny dom, na dobre i złe.

Arleta to szalenie sympatyczna  8-letnia kotka. Uwielbia się przytulać  i bawić. Jest bardzo ciekawska, ale w subtelny sposób -  nie niszczy, nie skacze po meblach, ale przygląda się, delikatnie obwąchuje i „bada” nowinki. Jest w niej dużo „kociej kokieterii”,  gdy jest głaskana  cudownie mruczy. Jeśli ktoś szuka przyjacielskiego i uroczego towarzysza, to Arleta doskonale spełnia te warunki.

Ci, którzy nie mogą przygarnąć czworonoga, a chcieliby pomóc zwierzętom, mogą wesprzeć schronisko przywożąc: karmy dla psów i kotów w puszkach, karmy specjalistyczne dla seniorów (ryż z jagnięciną, ryż z indykiem), karmy dla psów chorych na nerki, karmy dla szczeniąt (sucha i mokra), podkłady higieniczne,  zabawki interaktywne  dla kociąt i szczeniąt, zabawki typu „kong” dla psów, klikery do tresury, dyski (do szkolenia i tresury), haltery (kantarki).